Woda i czosnek ustrzegły mnie przed wieloma schorzeniami. Stara receptura mojej babci.

Przepis na wodę czosnkową przekazała mi moja babcia. Jest to dotychczas najlepsza domowa receptura, która mi pomaga. Po ukończeniu czterdziestu lat czuję ogromne zmiany w moim organizmie. Słaba odporność spowodowała częste pojawienie się różnego rodzaju infekcji i chorób.

Często puchły mi nogi, bolał mnie kark i plecy, pojawiały się mdłości po posiłku i chroniczne zmęczenie. Pomimo stosowania odpowiedniej diety uciążliwe objawy nie mijały. Co więcej, pojawiły się dodatkowe, zbędne kilogramy. Przeanalizowane badania profilaktyczne nie pokazały nic złego, wszystkie wyniki mieściły się w normie.

Jednak ja wciąż czułam się źle, wciąż tyłam, miałam mało siły i energii. Pomogła mi wówczas receptura mojej babci – woda czosnkowa. Po miesiącu stosowania zauważyłam znaczną poprawę. W pierwszej kolejności ustąpiło chroniczne zmęczenie i co najważniejsze spodnie zrobiły się luźniejsze.

Woda czosnkowa według przepisu mojej babci

Copy
You might also like

Comments are closed.

error: Content is protected !!